Po oficjalnej zapowiedzi Ford nareszcie pochwalił się odświeżonym C-MAX`em. Auto zostało poddane dość znaczącemu liftingowi, który znacznie unowocześnił jego wygląd.
Przód pojazdu błyszczy teraz nowym, dużym grillem, który powoli staje się elementem charakterystycznym Forda. Podobnie jak trójkątne reflektory o nieco zaoblonych brzegach.
Tył uległ znacznie mniej spektakularnej przemianie, lecz nowa grafika świateł oraz lekko przeprojektowany zderzak sprawiają, że C-MAX prezentuje się lepiej. Poza zmianami stylistycznymi Ford zdecydował się także odświeżyć gamę felg i lakierów nadwozia.
A co z wnętrzem? Konsola środkowa została uporządkowana. Podobnie jak w Focusie także i tu zmniejszono liczbę przycisków i wskaźników. Zastosowano też 8-calowy ekran dotykowy z systemem SYNC 2. Poza tym Ford dopracował wyciszenie wnętrza oraz poprawił jakość materiałów.
Odświeżony C-MAX będzie dostępny z nowym dieslem 1,5 TDCi o mocy 120 KM. Nie zabraknie także benzyniaków Ecoboost generujących 150 KM lub 180 KM w zależności od wersji. Rolę podstawowego silnika spełni natomiast 1,0 Ecoboost 100 KM lub 120 KM.
Oficjalna premiera "nowego" C-MAX`a nastąpi podczas salonu w Paryżu. Auto powinno trafić do salonów z początkiem przyszłego roku.
2014-09-17 - A. Ruciński
0
Komentarze do:
Ford C-MAX przeszedł face lifting