Australijski oddział restauracji McDonalds z Mellbourne wpadł na bardzo ciekawy pomysł promowania swojego nowego systemu dostaw do klienta.
Zamiast standardowego minivana, skutera bądź motocykla postanowiono wykorzystać włoskie superauto, a dokładniej Ferrari F430 Spider.
Każdy mieszkaniec Mellbourne, który zamówi posiłek z dostawą za minimum 25 dolarów będzie mógł napawać się widokiem czerwonego Ferrari parkującego pod jego domem.
Klienci są zadowoleni z nowego systemu dostaw i uważają pomysł z Ferrari jest świetny. Jedno jest pewne - posiłki docierają na czas. Nie ma mowy o spóźnieniach i zimnych frytkach.