Ferrari oficjalnie zapowiedziało, że na wrześniowym salonie we Frankfurcie odsłoni nową wersję modelu 488 o nazwie GTS.
Czym będzie się ona różnić od wariantu GTB? Przede wszystkim brakiem dachu, co czyni z niej idealną propozycję dla chcących poczuć wiatr we włosach. Pod maską zagości ten sam, podwójnie doładowany silnik o pojemności 3,9-litra i mocy 670 KM.
Największą różnicę zapewne będzie stanowić cena. Wersje otwarte zazwyczaj są dużo droższe od standardowych. Wydaje się jednak, że potencjalnym klientom Ferrari nie będzie to przeszkadzać.
Nie pozostaje nam nic innego jak cierpliwie czekać na debiut wersji GTS we Frankfurcie. Kilka tygodni przed premierą powinny do nas dotrzeć oficjalne informacje.