Ferrari 458 jest jednym z najpopularniejszych superaut, a co za tym idzie, jednym z najczęściej rozbijanych. Niedawno do grona bardzo drogich wraków dołączyła odmiana Spider, która mocno ucierpiała w wypadku w RPA.
Powód zdarzenia był identyczny jak w większości przypadków - utrata panowania nad autem i uderzenie w drzewo. Być może auto uda się jeszcze naprawić, lecz z pewnością nie będzie to tanie.
Na szczęście kierowcy nic się nie stało. Policja twierdzi, że jechał on z prędkością około 80 km/h w miejscu, gdzie dozwolona prędkość wynosiła 30 km/h.