Wypadki z udziałem dwóch superaut to prawdziwa rzadkość. Czasem jednak dochodzi do takich zdarzeń. Najczęściej wtedy, gdy kierowcy dwóch podobnych zabawek postanowią się pościgać.
Tak było kilka dni temu w Chinach. Naprzeciw siebie stanęło Lamborghini Gallardo Superleggera i Ferrari 458 Spider. Auta prawdopodobnie ścigały się w tunelu, lecz kierowca Gallardo stracił panowanie nad autem i uderzył w bok Ferrari, aby kilka sekund później zakończyć podróż na barierce.
Obydwa pojazdy ucierpiały znacząco, lecz większe szkody odniosło Lamborghini. Bez wątpienia była to dość droga kolizja. Niestety nie znamy stanu kierowców i ewentualnych pasażerów. Pozostaje mieć nadzieję, że nic się im nie stało.