Takie sytuacje nie zdarzają się codziennie. Po pierwsze dlatego, że mało który kraj ma w swojej policyjnej flocie takie auta jak BMW serii 3 i serii 5. Po drugie, rzadko kiedy dochodzi do kolizji pomiędzy dwoma radiowozami.
Zdarzenie miało miejsce wczoraj w bawarskim mieście Bamberg. Jeden z pracowników tamtejszego banku wezwał policję przypadkowo wciskając przycisk "panic" używany w razie napadu.
Dwa radiowozy patrolujące pobliskie ulice natychmiast ruszyły z odsieczą. Niestety rozbiły się tuż przed drzwiami banku. Podobno policjant kierujący serią 5 nie zauważył kolegi w serii 3, ponieważ zasłoniła go ciężarówka. Uderzył więc z całym impetem niszcząc oba radiowozy. Auta da się naprawić, lecz komendant z pewnością nie będzie zadowolony.