DS9 nareszcie ujrzał światło dzienne. Francuska motoryzacja doczekała się powrotu eleganckiej limuzyny, której brakowało w ofercie francuskich marek.
DS9 został oficjalnie zaprezentowany i robi dobre wrażenie, choć na pierwszy rzut oka jest bardzo zachowawczym samochodem w kwestii designu. Producent postawił na klasyczną elegancję z kilkoma detalami charakterystycznymi dla marki.
Przede wszystkim DS9 jest technologicznym klonem Peugeota 508 w wersji przedłużanej L. Limuzyna cechuj się nadwoziem o długości 4933 mm i szerokości 1855 mm. Rozstaw osi wynosi 2895 mm, więc wnętrze powinno być bardziej przestronne niż w przypadku 508.Największe atrakcje czekają na właścicieli we wnętrzu. Mamy tu kokpit obszyty niemal w całości skórą. Duży ekran multimediów zgrabnie wkomponowano w konsolę centralną. Całe wnętrze to luksusowy salon we francuskim stylu. Producent zapowiada też bardzo bogate wyposażenie z systemami pół autonomicznej jazdy na czele.DS9 będzie dostępny wyłącznie w wersji hybrydowej. Początkowo do oferty trafi napęd o mocy 225 KM, a z czasem pojawi się mocniejsza 250-konna wersja. Topowy wariant ma oferować moc 360 KM oraz napęd na wszystkie koła. Nie wiadomo jednak kiedy ona zadebiutuje. DS9 zostanie publicznie przedstawiony podczas zbliżającego się salonu w Genewie.