Cristiano Ronaldo jako jedna z największych gwiazd nie tylko piłki nożnej ale i sportu pozwala sobie na bardzo wiele. Nic dziwnego, że w jego garażu parkują tylko najdroższe samochody takie jak Porsche, Ferrari czy Bugatti. Do tego grona dołączyło ostatnio Ferrari F12tdf, którym Portugalczyk pochwalił się na Instagramie.
Dla tych mniej obeznanych przypomnijmy, że F12tdf zbudowane zostało na bazie standardowej F12-tki, jednak lista modyfikacji przekroczyła by ramy tego artykułu. Samochód jest 110 kg lżejszy od pierwowzoru. Sercem tej limitowanej edycji jest V12 o pojemności 6,3-litra i mocy 770KM.
Pierwsza setka to kwestia 2.9s, natomiast 200 km/h pojawia się po niecałych 8s. W gamie modelowej Ferrari ten model ustępuje osiągami jedynie LaFerrari. Co więcej auto limitowane jest do 799 sztuk, a ceny na rynku wtórnym sięgają już teraz 6 mln zł.