Citroen C4 w wersji hatchback jest z nami od 2010 roku. Kojarzony wtedy z nowoczesną linią i kierownicą, której środek pozostaje nieruchomo. Przyszedł czas na emeryturę, ale następcy póki co nie widać.
Następca modelu C4 zaplanowany jest na rok 2020. Ma korzystać z najnowszej platformy EMP2 oraz być wyposażony w pneumatyczne zawieszenie najnowszej generacji (nie mylić z pierwotnym zawieszeniem hydropneumatycznym obecnym choćby w Citroenach C5). Najnowsza platforma posłużyła do budowy takich samochodów jak Peugeot 308, Toyota Proace czy DS7 Crossback.
W gamie modelowej pozostanie lubiany C4 Cactus, klienci szukający większego samochodu mogą nadal wybierać pomiędzy C5 Aircross lub DS7 Crossback, będącym jedną z najciekawszych pozycji na liście francuskich samochodów.