Nie zdążyliśmy jeszcze przyzwyczaić się do najnowszego Bugatti Chirona, a producent już planuje mocniejszą wersję, która z założenia ma pobić wszystkie rekordy ustanowione jak dotąd przez Veyrona.
Wolfgang Durheimer - CEO marki mówi jasno, że w Chironie silnik elektryczny nie będzie montowany w celu jazdy po mieście w trybie całkowicie elektrycznym. Ma on za zadanie znacząco poprawić osiągi i ustanowić kolejne rekordy prędkości wśród aut drogowych.