Chiron jest bez wątpienia najbardziej oczekiwaną premierą zbliżającego się salonu w Genewie. Auto zadebiutuje dokładnie pierwszego marca, o godzinie 9:45 czasu środkowoeuropejskiego.
Trzeba przyznać, że Bugatti potrafi podgrzać atmosferę, jednocześnie utrzymując wszystko w tajemnicy. Do dziś nie jesteśmy pewni wyglądu, ani danych technicznych Chirona. Nieoficjalnie mówi się o 1500-konnym silniku W16 pozwalającym osiągać setkę w 2,2 sekundy i rozpędzać się do 467 km/h!
Bugatti zamierza wyprodukować 500 egzemplarzy. Z taśm będzie zjeżdżać około 100 sztuk rocznie. Każda z nich ma kosztować co najmniej 2 mln euro. Nie pozostaje nam nic innego jak cierpliwie czekać na wtorkową premierę.