Bezkluczykowe systemy w samochodach prawdziwą gratką dla złodziei

Keyless entry systems, czyli bezkluczykowe systemy uruchamiania samochodu. Technologiczne zbawienie sprawiające, że nie musimy wyciągać z kieszeni kluczyka gdy chcemy wejść do auta i odpalić silnik. Ale czy na pewno są one bezpieczne?

Okazuje się, że taki system może bardzo ułatwić pracę złodziejom. Teoretycznie samochód rozpoznaje kluczyk gdy się zbliżymy do samochodu. Najczęściej jest to odległość około 3 metrów. Wydawałoby się, że tak bliska obecność właściciela od auta gwarantuje bezpieczeństwo.

A jednak złodzieje zaczęli używać wzmacniaczy sygnału bezprzewodowego. W efekcie są w stanie ukraść samochód w bardzo szybki sposób. Jeden ze złodziei podchodzi do właściciela auta. Na przykład w kawiarni czy przy oknie domu. Za pomocą wzmacniacza nadaje sygnał do samochodu stojącego często kilkadziesiąt metrów dalej.

Drugi złodziej w tym czasie jest w stanie bez problemu wejść do pojazdu. W kilkanaście sekund nim system zorientuje się o ewentualnym błędzie można odpalić auto i odjechać nie zostawiając żadnych śladów.

ADAC przetestował 20 różnych modeli z bezkluczykowymi systemami. Wyniki badań są porażające tym bardziej, że użyto najprostszych wzmacniaczy sygnału. Jak widać technologia może nam czasem zaszkodzić.

2016-08-04 - J. Kruczek