Bentley poinformował, iż prowadzi prace nad nowym, ostrym modelem wyposażonym w tylny napęd. Auto ma być jeszcze bardziej bezkompromisowe niż Continental GT3-R.
Szczegóły nie są jeszcze znane. Podejrzewamy jednak, że tylnonapędówka także będzie bazować na Continentalu. Ma wyróżniać się jednak odchudzoną konstrukcją - co najmniej 200 kg lżejszą niż standardowy Continental GT.
Pod maskę nowego Bentleya trafi 570-konne V8 zapewniające więcej niż dobre osiągi. Wszystko wskazuje, że będzie to najszybszy, seryjny Bentley w historii. Aby się o tym przekonać musimy poczekać do przyszłego roku. Właśnie wtedy ma nastąpić oficjalny debiut.Chętni mogą już zbierać pieniądze. Auto będzie kosztować około 300 000 funtów.