Chociaż Bentley planuje wypuścić jeszcze w tym roku zupełnie nowego Bentleya Continentala GT, to na salonie w Detroit pojawiła się prawdziwa perełka. Bentley żegna obecnego Continentala najmocniejszą i najszybszą wersją jaka kiedykolwiek powstała.
Continental Supersports to 700KM mocy wygenerowane przez silnik W12 o pojemności 6-litrów, który doładowany jest przez 2 turbosprężarki. Moment obrotowy to skromne 1017Nm. Pozwoli to na przyspieszenie to pierwszej setki poniżej 3,5s i prędkość maksymalną ponad 330 km/h. Powiecie, że dużo aut w dzisiejszych czasach ma takie osiągi? Owszem, ale które z nich waży 2,7 tony? No właśnie!
Supersports będzie wyróżniał się jeszcze bardziej poszerzonymi nadkolami, 21-calowymi kołami oraz końcówkami wydechu w czarnym połysku. Na klapie nie zabraknie stylowego spojlera, a we wnętrzu będzie dominować alcantara i pikowana skóra. Cena nie jest jeszcze ustalona, ale dla kogoś kto interesuje się zakupem z pewnością kwota grubo powyżej miliona nie będzie zaskoczeniem.