Dotychczas BMW M135i było chwalone za wspaniałe właściwości jezdne i mocny napęd. Niestety dyskusyjna stylistyka nadwozia sprawiała, że auto nie podobało się wszystkim. Teraz powinno się to zmienić.
M135i podobnie jak seria 1, na której bazuje przeszło face lifting. Zabieg okazał się dość udany. Nowy grill i światła sprawiły, że auto prezentuje się znacznie lepiej zachowując przy tym wszystkie dotychczasowe zalety.
Pod maską pracuje trzylitrowy, sześciocylindrowy silnik zdolny wykrzesać aż 320 KM. Cała moc trafia oczywiście na tylne koła zapewniając dużą dawkę emocji i frajdy.