W nowoczesnym budynku Audi Forum w Ingolstadt zarząd niemieckiego giganta segmentu premium zebrał się na prezentacji dokonań zeszłego roku. Byliśmy tam, by z pierwszej ręki przekonać się o obecnym stanie firmy i poznać jej plany na przyszłość.
Niemieccy producenci premium przeżywają obecnie swoje złote czasy: z każdym miesiącem pobijają kolejne rekordy sprzedaży i zysków liczonych już w miliardach euro. Szczególnie na tym tle wybija się rozwój Audi – dla giganta z Ingolstadt to obecnie najlepszy czas w jego historii, ale Niemcy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Intensywna ekspansja trwa na wszystkich możliwych frontach: technologicznym, produkcyjnym, umacniania swojej pozycji na całym świecie i rozwijania nowych modeli, które nie tylko zastępują te już istniejące, ale i trafiają w nowe nisze.
Przybyliśmy z dziennikarzami z całego świata do Ingolstadt na spotkanie z całym zarządem Audi AG, by poznać szczegółowe wyniki firmy za zeszły rok i skorzystać z rzadkiej szansy zadania własnych pytań kluczowym osobom kształtującym tę markę.
Przez cały 2014 rok Audi sprzedało na całym świecie aż 1,74 miliona samochodów – najwięcej w swojej historii, nawet przekraczając wyznaczony na ten rok ambitny plan 1,7 mln sztuk. Rekordy sprzedaży padły w aż pięćdziesięciu krajach świata, w tym w Polsce. Mimo dalej trudnej sytuacji rynkowej w wielu rejonach świata, wozy z Ingolstadt wszędzie cieszyły się zwiększonym zainteresowaniem, co dało wynik o 10,5% lepszy od tego osiągniętego przed rokiem. W naszym kraju w zeszłym roku zarejestrowano aż 7 015 nowych Audi, co dało godny wielkiego uznania wzrost wobec 2013 o 26%.
Poważny skok zaliczyło także podlegające Niemcom Lamborghini. W Sant’Agata udało się wyprodukować aż o 19% więcej samochodów niż przed rokiem – 2 530 sztuk.
Gdzie jest sprzedaż, tam jest i kasa. W przypadku Audi ogromna: przychody z samej sprzedaży wyniosły w zeszłym roku blisko 54 miliardy euro. Choć większość z tej gigantycznej sumy ponownie zainwestowano w dalszy rozwój technologii, budowy fabryk i ochrony środowiska, zysk operacyjny wyniósł przeszło pięć miliardów euro. Cieszą się z tego wszyscy pracownicy Audi w Niemczech – firma dzieli się z nimi zyskami, przyznając premię w wysokości średnio 6 540 euro na jednego pracownika. Nieźle nawet jak na warunki Niemieckie…
Jeśli też chcielibyście dołączyć do rodziny Audi, mamy dobrą wiadomość: wraz z rozwojem koncern planuje zatrudnienie w 2015 roku aż sześciu tysięcy nowych pracowników na całym świecie. 2/3 z nich przypada na Niemcy. To tylko część gigantycznych inwestycji związanych z planami ekspansji marki na wielką skalę: do 2019 roku planuje wydać aż 24 miliardy euro. Fundusze te zostaną pochłonięte głównie na opracowanie nowych modeli: do 2020 roku w salonach Audi klient będzie mógł wybierać z niewyobrażalnej liczby 60 modeli. Tylko w tym roku w gamie pojawi się mające swój debiut na Poznań Motor Show Q7, wkrótce po nim dołączy RS 3 Sportback i R8 w czterech wersjach: z silnikiem V10, elektrycznym i wyczynowa wersja LMS klasy GT3.
Z takim portfolio dokonań nie ulega wątpliwości, że w kolejnych latach będziemy wracać do Ingolstadt po jeszcze lepsze wiadomości. Audi przechodzi obecnie ogromną przemianę – dość przypomnieć, że ledwo w 2009 roku firma cieszyła się z wyniku 949 729 egzemplarzy, czyli blisko połowę mniej, niż sprzedaje teraz…
2015-04-20 - M. Żuchowski
0
Komentarze do:
Audi podsumowuje 2014 rok - nasza relacja z konferencji prasowej
