Audi TT RS ujrzało światło dzienne i już od jutra ma być dostępne w europejskich salonach marki. Zgodnie z oczekiwaniami producent zastosował kilka efektownych zabiegów stylistycznych, a pod maska znalazł się odświeżony 2,5-litrowy motor.
Przede wszystkim zastosowano przeprojektowane zderzaki ze sporymi wlotami powietrza. W tyle znajdziemy też spory spojler. W standardzie otrzymamy reflektory LED, a w opcji pojawi się oświetlenie Matrix OLED. W ofercie ma się znaleźć osiem lakierów nadwozia oraz dwa pakiety wykończenia oferujące matowe aluminium bądź błyszczącą czerń.
W przypadku roadstera materiałowy dach będzie czarny. Wnętrze może być wykończone czerwonymi bądź niebieskimi elementami, co nieco rozwesela kokpit. Kierowca będzie mógł skorzystać z opcjonalnego systemu MMI Navigation Plus z kontrolą głosową czy hot-spotem WiFi. Na pokładzie zagości też 680-watowy system audio Bang & Olufsen.
Skupmy się jednak na najważniejszym, czyli napędzie. Audi TT RS korzysta z odświeżonego 2,5-litrowego silnika o mocy 394 KM i momencie 480 Nm. Jednostkę sparowano z siedmiobiegową skrzynią oraz napędem Quattro. Audi TT RS w wersji coupe przyspiesza do setki w czasie 3,7 s. Prędkość maksymalną ograniczono do 250 km/h. Opcjonalnie można zmienić blokadę na 280 km/h.
Marka ma rozpocząć przyjmowanie zamówień od 7 lutego. Audi TT RS wyceniono w Niemczech na 67 700 euro za wydanie coupe oraz 70 500 euro za roadstera. Pierwsze egzemplarze trafią do klientów wiosną.
2019-02-06 - J. Kruczek
0
Komentarze do:
Audi TT RS - sportowa maszynka z odświeżonym silnikiem