Audi wzywa do serwisu egzemplarze modelu SQ5 produkowane pomiędzy 22 maja 2013 roku a 14 kwietnia 2015 roku.
Amerykańska organizacja NHTSA udowodniła, że w niesprzyjających warunkach wspomaganie kierownicy może przestać działać, a w najgorszym przypadku doprowadzić do kolizji.
Problem dotyczy 5625 sztuk. Każde z aut zostanie wezwane do serwisu na wymianę wadliwego czujnika odpowiedzialnego za wspomniany problem. Co ciekawe, ujawnia się on tylko w bardzo niskich temperaturach, dlatego też wielu właścicieli SQ5 mogło nigdy nie doświadczyć podobnego kłopotu.
Akcja serwisowa ruszyła 28 lipca. Jak na razie Audi nie otrzymało zawiadomień o wypadkach spowodowanych wadą.
