Audi rozważa wprowadzenie na rynek słabszej i tańszej odmiany modelu R8 wyposażonej w 2,5-litrowy pięciocylindrowy silnik wspomagany elektryczną turbosprężarką.
Jednostka ta znana jest nam z takich modeli jak RS3, czy TT RS. Niebawem może jednak trafić pod maskę znacznie większego i poważniejszego pojazdu. Szacuje się, że odpowiednio podkręcona jednostka może generować nawet 450 KM co byłoby wartością wystarczającą dla mniej wymagających klientów.
Audi chce w ten sposób konkurować także z nieco tańszymi i słabszymi konkurentami. Obecnie bowiem jedynym silnikiem w gamie R8 jest V10 o mocy 540 KM lub 610 KM w wydaniu Plus. Poszukujący słabszej wersji nie mają żadnej alternatywy.