Aston Martin to marka z tradycjami, której doświadczenie i dbałość o detale widać na każdym centymetrze kwadratowym samochodów. W czasie gdy wszyscy przygotowywali się do Motor Show w Paryżu Aston po cichu stworzył własną łódź motorową.
Nie jest to tylko znaczek przyklejony na burtę łódki i znacznie windujący jej cenę w górę. Przy tworzeniu tego projektu pracowały osoby odpowiedzialne za takie modele jak One-77 czy Vulcan. Dbałość o detale i spasowanie jest na najwyższym poziomie i zadowoli nawet najbardziej wymagających klientów.
Za napęd posłużą dwa wysokoprężne silniki Mercury o mocy 370KM lub benzynowe o mocy 430KM. Nie obyło się bez sportowej wersji, a za plecami sternika będą mogły pracować dwa 520-konne motory, co w połączeniu z wszechobecnym luksusem powinno dać niesamowite wrażenia.