Nazwa AM-RB 001 do tej pory była anonimowa dla wszystkich poza niewielką grupką wybrańców, którym podczas GP Monaco zaprezentowano supersamochód będący owocem współpracy marki Aston Martin i teamu F1 Red Bull.
Na razie supersamochodów nie jest jeszcze w pełni gotowy. Według szefa Aston Martina nadwozie jest ukończone w około 80 procentach. Jak przestało sportowe auto tej klasy silnik umieczony jest centralnie. Napęd jak to ostatnio w modzie - hybrydowy. Osiągi na razie nie są znane ale będą one na pewno wyśrubowane - w końcu gdy za projekt bierze się Aston Martin i Red Bull to na pewno nie powstanie coś co będzie miało konkurować ze Skodą Octavią.
Supersamochód zostanie zbudowany w serii liczącej 99 egzemplarzy. Cena może sięgnąć nawet 4 milionów dolarów. Cóż, na pewno chętnych będzie więcej, niż samochodów. Przekonamy się o tym w połowie 2018 roku.